Autor Wiadomość
Mielu
PostWysłany: Nie 22:49, 01 Kwi 2007    Temat postu:
 
Ale trza jakoś uwagę ludzi zwrócić. Jak edytuje to nie będzie widniała ranga nowego posta w temacie. A że forum ledwo się trzyma trzeba jakoś coś działać. Widziałeś chyba co na forum porobiłem Very Happy No i wreszcie widzę jakąś reakcje Very Happy
NeO
PostWysłany: Nie 19:02, 01 Kwi 2007    Temat postu:
 
Hmmm panie mielu prosze edytuj posty nie należy pisać post pod postem. A wracając do tematu. Jeśli tęsknisz to znowu trenój capo.
Mielu
PostWysłany: Nie 13:13, 01 Kwi 2007    Temat postu:
 
Kurwa, wczoraj na treningu nie było trenerki więc trening prowadził jeden z wyższych stopni. Ale trening zrobiliśmy sobie trochę luźniejszy. Pokopaliśmy chwilę w tarcze i od razu przyszliśmy do akrobatyki Very Happy. Potem jeden ze ćwiczących, co ma czarny pas w Vale-Tudo, zaczął nam pokazywać kilka technik. Kurwa masakra. Jakieś chwyty, rozpierdalanie łokciem czaszki, łamanie łokcia i nadgarstka. Kurwa, z takim to bym sie nie chciał napierdalać Very Happy
Mielu
PostWysłany: Pon 23:11, 26 Mar 2007    Temat postu:
 
Tak w ogóle nie wiem czy dobrze zrobiłem rezygnując z Capoeiry dla Taekwondo. Oczywiście jestem bardzo zadowolony z treningów Taekwondo i mi się podobają ale trochę zaczyna mi brakować tych brazylijskich klimatów. Pieśni, jogo, jinga, trochę za tym tęsknie.
Mielu
PostWysłany: Nie 23:32, 22 Paź 2006    Temat postu:
 
To Taekwondo jest nawet fajne tylko treningi są zaj**cie ciężkie.
Biniu
PostWysłany: Pią 23:40, 19 Maj 2006    Temat postu:
 
do tego trzeba kilkunastu lat treningu swoj styl wyrabiasz juz po paru latach
przeciez uzywasz kopniec i chwytow takich jakie sa dla ciebie wygodne i te ktore znasz lepiej wiec swoj styl ma kazdy
Mielu
PostWysłany: Czw 22:08, 18 Maj 2006    Temat postu:
 
Dlatego trzeba się naumieć Very Happy A potem kto wie...
mshm
PostWysłany: Czw 21:43, 18 Maj 2006    Temat postu:
 
hmm ja kiedys myslalem nad tym, ze do Capoeiry dodac kilka chwytow, przezutow itp, dodac BJJ [po nieraz psize ze w capie jest tez bjj...] bo to tez sie przyda w rodzie. ale to marzenia myslalem o tym jak zaczynalem teraz wiem ze nie ma sensu zmieniac nic nie umiejac Very Happy
Mielu
PostWysłany: Czw 20:28, 18 Maj 2006    Temat postu:
 
Pomyślmy. Pewien wymyślony i nieistniejący dupek z gry na Playa ma włany styl Mischima oparte na karate Very Happy Ja stworze styl Mielu oparty na Capoeira, Taekwondo, Aikido, Karate i Kung-fu Very Happy . Dobra, kto chce mi pomóc w stworzeniu polskiej sztuki walki Very Happy (jak się nazwa niepodoba możemy zmienić) Mam już dwa style. Styl Ćwiarty i styl Złamanego Palca (chociaż nie wiem czy tak dużo ludzi dojdzie w tym stylu do takiej perfekcji jak ja, każdy chyba widział moje palce co nie? Very Happy ) Mam jeszcze jeden styl. Styl Apollo. Ale bezsens Very Happy
A teraz tak troche bardziej serio to ćwicząc sztuki walk można stworzyć swój styl zmieniając ten który się ćwiczy do własnych potrzeb. Coś takiego jest w Wu-Schu (przypomne że istnieje 300 odmian tej sztuki walki więc nie weim czy w każdej czy tylko w nielicznych). Masz mistrza, patrzysz na niego i go naśladujesz i tworzysz swój styl. Chce przez to powiedzieć że w przyszłości chcę dostować sztuke walki do swoich potrzeb mieszając kilka innych technik z innycz sztuk walki (patrzysz na film i książke i tworzysz swój styl Very Happy ) Nie wiem co z tego wyjdzie ( w końcu tworzenie własnego stylu trwa kilka lat) ale próbować można.
Żeby ktoś nie pomyślał że uważam Capoeire za nieskuteczną. W końcu od niej zaczynam i na niej będzie się wszysko opierało co stworze (Ginga Rulez!!! Very Happy ) Po prostu chce dodać pare innych kopnięć i może więcej uderzeń rękami. Ale najpierw musze poćwiczyć kilka lat aby wyrobić sobie porządny poziom w Capoeira. A potem się pobawię Very Happy Polska to w końcu niebezpieczny kraj. Trza się szkolić! Very Happy
mshm
PostWysłany: Śro 9:06, 17 Maj 2006    Temat postu:
 
zeby stwworzyc swoja trzeba miec ogolne pojecie o sztukach walk i znac chociaz kilka z nich Very Happy chyba ze chcesz stworzyc jakas czesc sztuki walk tak jak jest regional i angola Very Happy ale do tego to trzeba byc mistrzem Very Happy bez znaczenia w jakiej Very Happy
Mielu
PostWysłany: Wto 20:32, 16 Maj 2006    Temat postu:
 
No w Karate ćwiczy się kontrole oddechu, to ponoć pomaga lepszym i skuteczniejszym walczeniu. Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądałą moja przyszłość ze sztukami walki (może wymyślę własną sztukę walki Very Happy ) ale mam nadzieję że dojdę w jakiejś do dobrego poziomu. POZDRO ALL! PEACE!!!
mshm
PostWysłany: Wto 19:13, 16 Maj 2006    Temat postu:
 
sztuka walki dla jednych ma swoje uroki, dla innych nie. znam goscia co trenuje 10 lat karate i nie widzi dnia bez chocby jednego treningu. mnie osobiscie karate nie podchodzi, jest zbyt sztywne, ale z drugiej strony uczy szaucunku do drugiej osoby, do tego dobrze trenuje miesnie [seryjnie, jak sie napnie to czasem nawet nie boli po uderzeniu] no i ten oddech Very Happy
Mielu
PostWysłany: Wto 14:39, 16 Maj 2006    Temat postu:
 
Dobra, ja już nie wiem na co mógłbym się jeszcze zapisać. Pasowało by mi terminowo karate bo jest w tym samym budynku w którym trenuje Cape i godziny by mi nie przeszkadzały ale nie wiem czy karate jest takie dobre. Ma ktoś jakieś zdanie o karate? (moje zdanie o karate jest takie że to sztuka walki jak każda, czyli się przydaje tylko karate zostało troche schańbione przez to że jest postrzegana bardziej jako dyscyplina sportowa niż sztuka walki).
NeO
PostWysłany: Pią 23:29, 12 Maj 2006    Temat postu:
 
Ja też uważam że zawody nie mają sensu. Informuje tylko że takowe istnieją... Jaguś jeszcze wiele rzeczy pewnie nie dostrzegam ale z czasem to przyjdzie Smile
mshm
PostWysłany: Wto 13:13, 09 Maj 2006    Temat postu:
 
zadna sztuka walki nie jest najgorsza ani najlepsza. jeden moze byc mistrzem w karate ale nie wykorzyst tego na ulicy bo go jebna Very Happy
co do zawodow hreczus...... zal dupe sciska jak to czytam Very Happy tak sie usmialem Very Happy hahaha Very Happy zawody w capoeia sensu nie maja, ale capoeira to nie ttylko zabawa hrecznik, wkrotce z czasem sie o tym przekonasz Very Happy
NeO
PostWysłany: Czw 14:09, 04 Maj 2006    Temat postu:
 
Ah mielu już od dawna są zawody w Capoeira. Lecz nic sie o nich nie mówi bo one sensu nie mają. Jak mi niewierzysz to sobie luknij w swojej książce. W niej jest wzmianka o zawodach. I wątpie aby Capoeira była na igrzyskach bo to w większym stopniu jednak zabawa niż sport. Nie musicie się ze mną zgadzać... to moja osobista opinia...

P.S Zgadzam sie z wypowiedzią Binia

P.S2 Co do tego wypadku. Słuchaj to nie były pokazy tylko zawody Smile Nie wiem czy widziałeś całe to zajście w spowolnieniu bo pokazywali w telewizji... można z ręką na sercu powiedzieć że tam praktycznie żadnych zabezpieczeń nie ma. Mam tam kolege który często z treningów poobijany wraca a ćwiczy od ponad roku...

P.S3 Aikido hmmm raczej przydatne na ulicy ale jak ktoś cie z bronią napadnie. Bo tam głównie sie skupiasz na obronie przed nożami itp.
Mielu
PostWysłany: Śro 16:04, 03 Maj 2006    Temat postu:
 
Ostatnio na jednej stronie przeczytałem artykuł o Capoeira. Na końcu był taka notka :
,,Czy capoeira jest chwilową modą, którą wyprą inne? Nawet gdyby tak się okazało, to będzie to moda, która może się wkrótce przydać – Brazylijczycy chcą zrobić ze swojej narodowej sztuki walki dyscyplinę olimpijską. Pokazowy turniej capoeiry odbędzie się już na igrzyskach w Pekinie."

Może to znaczyć że Capa stanie się zwykłą dyscypliną sportową jakich wiele. Szkoda. Ale Brazylijczycy tą walkę stworzyli i oni mogą z nią robić to co im się podoba (mieli by chociaż na olimpiadzie jakiś medal Very Happy )
Biniu
PostWysłany: Pon 18:07, 01 Maj 2006    Temat postu:
 
Kazda sztuka walki przydaje sie w walce ulicznej w mniejszym lub wiekszym stopniu trenowanie sztuk walki nadaje ci pewnosci siebie i takze pewnych umiejetnosci lecz aby cos co trenowanie dalo w walce ulicznej musisz ten sport trenowac wiele wiele lat i dojsc w nim prawie do perfekcji
Mielu
PostWysłany: Pon 11:43, 01 Maj 2006    Temat postu:
 
Po prostu się zastanawiam czy wole nawalać nogami czy stosować chwyty. Ostatnio trochę czytałem o tym wypadku w Łodzi w którym zginął 22-latek na pokazach Taekwondo. Czytałem wypowiedzi i wiele osób twierdzi że winni są organizatorzy którzy nie zapewnili wytarczającego zabezpieczenia dla zawodników. Co gorsza wiele osób twierdziło że oni sami startowali w podobnych turniejach w których bardziej liczyła się efektywność niż zawodnik. Jeden nawet pisał że decydując się na walkę w turnieju trzeba liczyć się z tym że można zostać kaleką lub umrzeć. Dlatego zacząłem mieć małe uprzedzenia do Taekwondo i zastanawiać nad czymś bezpieczniejszym, choć o skuteczności Aikido w walkach ulicznych nadal trwają kłótnie. A wy uważacie że Aikido przydało by się w walce ulicznej?
NeO
PostWysłany: Pon 2:10, 01 Maj 2006    Temat postu:
 
To są 2 różne sztuki wiec nei powinno sie porównywać... To jest dobre i to. Poprostu wszystko zależy jak będziesz trenować... Nie ma lepszej i gorszej sztuki walki... Wszystko zależy od umiejętności człowieka który ją ćwiczy...
Mielu
PostWysłany: Pon 0:59, 01 Maj 2006    Temat postu:
 
Mogę podać jeden www.fsw.net.pl sporo artykułów o przeróżnych sztukach walk, porady samoobrony, sposoby na rozciąganie, dział download, linki do wielu innych stron no i wiele więcej.

I mam jedno pytanie bo się ostatno zastanawiam co lepsze Taekwondo czy Aikido (a może coś innego)?
NeO
PostWysłany: Pon 0:54, 01 Maj 2006    Temat postu: Sztuki walk
 
Ten temat zakładam dla osób chcących porozmawiać o różnych sztukach walk lub podać linki do stron z nimi związanymi. Pozdrawiam...

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group